czwartek, 29 stycznia 2015

#30 Nowe rządy

Następnego dnia Sawa wstał jako pierwszy. Uniósł głowę i ziewnął szczerzą kły. U jego boku leżała Eclipse, która przez sen się uśmiechała. Kąciki jesgo pyska takze się uniosły widząc ukochaną u jego boku. Oboje leżeli na skalnym podwyższeniu, które zajmowali władcy, tak jak kiedyś jego rodzice. Zaczął się rozglądać. Całe stado znajdywało się w jaskini. Kiara leżała odosobniona pod ścianą. Jej syn wiedział, ze ona cierpi. Nie mógł jednak zwrócić ojcu życia. Cicho wyszedł i usiadł na szczycie Lwiej Skały. Teraz oglądał królestwo jako swoje własne. Nie jako książę, tylko jako król. Usłyszał za sobą ciche kroki. Odwrócił się i dostrzegł swoje siostry. Uśmiechnął się do nich.
- Sawa, podejdź do nas, proszę! - Zawołała Leah. Lew zrobił jak prosiły.
- Nie mogłyście stanąć za mną? O cho chodzi?
- Zapomniałeś? Od kiedy jesteś króle, my nie jesteśmy już księżniczkami. Nie możemy wchodzić na czubek Lwiej Skały.
- No tak. Jeszcze się nie przyzwyczaiłem. 
- Spokojnie, bracie, to dopiero twój pierwszy dzień. - Pocieszała go Leah. - Musimy z tobą porozmawiać. Poważnie.
- Mówcie.
- Chodzi o mnie, Chakę i Khariego. - Zaczęła pomarańczowa. - Wynikła trudna sytuacja. Od jakiegoś czasu spotykam się z Chaką, ale nie zerwałam z Kharim... i nie wiem jak to zrobić. Kocham Chakę, a on mnie i wiem, ze to właśnie z nim chcę być.
Lwica się lekko zarumieniła. Nigdy nie dzieliła się na głos swoimi uczuciami. Było jej niezręcznie. Brat i siostra patrzyli na nią w osłupieniu. Ale po chwili uśmiechy rozpromieniły im pyski.
- Wiedziałam, ze coś do siebie czujecie. Chaka rozmawiał ze mną na ten temat. Gratuluję Wam. Dobrze wybrałaś.
- Także się cieszę, ale nie możesz ciągle okłamywać Khariego. Powiedz mu po prostu co czujesz. - Odpowiedział stanowczo Sawa. - Jeśli się boisz, będę przy tobie podczas rozmowy.
- W takim wypadku mamy jeszcze jeden problem.
Usłyszeli za sobą głos ich matki, która dopiero wyszła z jaskini, ale najwidoczniej usłyszała wyznanie córki. Podeszła do dzieci z lekkim uśmiechem i przytuliła każde z nich. Chwilę potem wyjaśniła im problem, który zaistniał.
- Kopa i Vitani postanowili zaręczyć Wazi z Chaką. Nikt nie wie o waszym związku. Wazi się zgodziła. Chaka o tym nie wie. Trzeba to teraz wyjaśnić. Idia, zerwij dzisiaj z Kharim, a ja opowiem o wszystkim twojemu chłopakowi oraz Kopie i Vitani. 
- Dobrze mamo.
Siostry ruszyły na polanę i czekały na resztę lwic, aby rozpocząć polowanie. Po chwili wszyscy już się obudzili i opuścili Lwią Skałę. Kiara została w jaskini wraz z Eclipse. Sawa zaraz do nich dołączył. Zdziwił się widząc żonę tutaj, a nie na polowaniu.
- Skarbie, co ty tutaj robisz?
- Mam dla ciebie dobre wieści. Rafiki mnie wczoraj zbadał i stwierdził, ze jestem w ciąży. Czyż to niezwykłe? 
- Poważnie! Wspaniale! Czemu nic mi nie powiedziałaś?
- Nie było okazji. Twoja mama wiedziała jako pierwsza.
- Gratuluję Wam obu dzieci. Jestem z Was dumna oraz pewna, że wychowacie swoje dzieci na wspaniałe lwy. 
Brązowy położył się u boku swojej ukochanej i mocno ją przytulił. Ta wtuliła się w jego sierść.
- Teraz muszę na ciebie bardzo uważać.
(przerobiony przeze mnie)

W tym czasie Lisa zerwała się z polowania i pobiegła nad wodopój gdzie samce wylegiwały się w słońcu. Podeszła do Khariego i zaczęła się o niego ocierać. Młody lew był zauroczony jej zachowaniem. Swoim zachowaniem zwrócili uwagę pozostałych lwów. Nikt nie chciał ingerować, ale Chaka nie mógł na to patrzeć. Wstał i odszedł w stronę baobabu Rafikiego. Na szczęście znalazł go obok strumyka, który znajdywał się w połowie drogi.
- Rafiki, mam problem. Pomogłeś mi, abym związał się z Idią, jestem z nią bardzo szczęśliwy, ale nie mogę patrzeć na Khariego, który przyprawia jej rogi. Co mam zrobić?
- Spokojnie młody lwie. Powiedz co się dokładnie dzieje?
- Zaręczono mnie wbrew mej woli, Idia nadal nie zerwała z Kharim, a on nie jest jej wierny, nie wiem co robić!
Stary mandryl przymknął oczy na chwilę i zaczął myśleć. W pewnym momencie położył dłoń na ramieniu lwa.
(przerabiany przeze mnie)
- Życia nie zawsze toczy się tak jak tego zapragniemy. Często ktoś inny wpływa na nasze decyzje i je podejmuje, ale efekt końcowy wynika tylko od nas samych. Zerwij zaręczyny i ogłoś swój związek. Bądź stanowczy i nie daj się zastraszyć.
Chaka był w końcu pewny tego co ma zrobić. Poprosił Sawę, aby zwołał stado w południe. Tak też się stało. Władcy stanęli na czubku Lwiej Skały i zaryczeli oboje zwołując wszystkich.
 (Stworzony przeze mnie)

Na początku władcy ogłosili ciążę Eclipse co wywołało radość i radosne porykiwania stada. Następnie Chaka wystąpił przed wszystkich. Powiedział, ze nie zamierza być z Wazi ponieważ jest w związku wraz z siostrą króla. Na początku zapadła cisza a potem szepty, które przerwał ryk Khariego. Wściekły wystąpił w stronę lwa.
- Jakim prawem spotykasz się z moją lwicą? Idia, zdradzasz mnie? Jak śmiesz?
- Twoją lwicą?! - pomarańczowa wściekła się i uderzyła łapą z pazurami partnera w pysk. - Tak, zdradziłam cię, bo Chakę kocham i to z nim chcę być. Ale ty także miałaś Lisę na boku. Nie jesteś godzien, aby zwać się moim partnerem. Zrywam z tobą! Jesteś beznadziejny.
Zapanował gwar i zdumienie. Idia podeszła do Chaki i przytulili się. Beżowy lew spojrzał na Khariego wrogim wzrokiem. Ten warczał na niego.
- Nie skrzywdzisz więcej Idii. Nie zbliżaj się nawet do niej.
- Ty... rozszarpię cię na strzępy!
Już zbliżał się do Chaki, ale Sawa zagrodził mu drogę. To oznaczało koniec dyskusji. Wszyscy się rozeszli. Lisa została partnerką Khariego, a Idia Chaki. Brązowy lew o czerwonych oczach nigdy nie został tak silnie upokorzony i nie zamierzał odpuścić beżowemu lwu. Postanowił krwawo się zemścić.

10 komentarzy:

  1. ciekawe jakie będą lwiątka Sawy i Eclipse :) Blog jest świetny !!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem tej zemsty Khariego.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem co lepsze notka czy obrazki ;-) Na prawdę masz talent oby tak dalej !!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super!Oby Khari nie zabił Chaki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny post, zresztą jak cały ten blog i śliczne obrazki. Ale się porobiło... Jedynie Sawa i Eclipse są szczęśliwą parą, ciekawie jak będzie wyglądać ich lwiątko (albo lwiątka).Mam nadzieję że Khari opanuje się i zrezygnuje z zemsty. Ma Lisę i to mu powinno wystarczyć. Ciekawe co na ten temat ma do powiedzenia Wazi...

    OdpowiedzUsuń
  6. Faine mimo broku kovu ale z kovu było by ciekawiej! Mam nadzieję że khari zabije chakę albo przynajmniej go okaleczy, a co do dzieci eclipse to mam nadzieję że się nie urodzą super notatka czekam na kolejnę

    OdpowiedzUsuń
  7. Nocia jest wspaniała :3 Oby Khari nic nie zrobił Chace. Jeej Eclipse jest w ciąży :D Ciekawa jestem jakie będą ich lwiątka bądź lwiątko ^^
    Pozdrowionka ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Whooah, ale się dzieje. Nie miałam czasu na kompa, ale teraz mam, i weszłam, i patrze a tu tyle się dzieje O,O. Super nocia! :3

    ~Jbc. to ja natik, od teraz po prostu nati, czy jak tam chcesz, nie jestem już anonimkiem :3

    OdpowiedzUsuń